W pierwszej połowie XVIII wieku, dzięki reformom Piotra I, w Rosji rozpoczęto aktywne poszukiwania bogactw naturalnych. W tym celu utworzono m.in. Kolegium Górnictwa, które organizowało ekspedycje badawcze w różne rejony Rosji. Członkiem jednej z grup poszukiwawczych, delegowanej do prac w południowo – zachodniej części Syberii, był geolog Michajło Wołkow. Pewnego dnia płynąc w dół rzeki Tom (dopływ Obu) geolog zauważył unoszący się dym, a pod nim „płonącą górę”. Zbliżył się do brzegu, zakotwiczył i zauważył, że to palą się czarne kamienie. Zabrał ze sobą kilka kamieni i dostarczył je Głównemu Kierownictwu Górnictwa w Syberii oraz Kolegium Górnictwa.